W ramach prowadzonego w mojej grupie Sfera Pisania wyzwania pod hasłem #PrzekonującyPrzekaz chcę pomóc wszystkim uczestnikom tego wyzwania stworzyć przekonujący wpis na stronie “O mnie”. Z moich obserwacji wynika, że tę zakładkę użytkownicy odwiedzają bardzo często. Ma ona decydujące znaczenie w kwestii tego, czy potencjalny klient zdecyduje się na rozpoczęcie współpracy, czy nie. Właśnie dlatego warto o nią szczególnie zadbać. Warto ją bardzo starannie i precyzyjnie opracować z dbałością o każdy szczegół.
Cel strony “O mnie”
Pierwszą kwestią, którą należałoby ustalić, jest to, po co tworzysz stronę o sobie? Czy to ma być prezentacja wyłącznie danej osoby? A może ma przedstawiać jej wiedzę, umiejętności i doświadczenie? A może wreszcie ma to być po prostu forma pokazania siebie? Decydując się jednak na stworzenie takiego opisu, warto sobie zadać pytanie, po co ten opis ma istnieć? Czy jego rolą jest przyciągnięcie klientów, zleceniodawców, czytelników? Czy jego rolą jest uwypuklenie roli samego blogera, jeżeli jest to blog? Oczywiście, ile osób, tyle będzie odpowiedzi. Pamiętaj jednak, że celem strony “o mnie” jest zbudowanie Twojej wiarygodności, zaufania do Ciebie i ostatecznie przekonanie do podjęcia z Tobą współpracy.
Język strony
Jeżeli strona “O mnie” ma być profesjonalna, to warto zadbać o język, jakim ją napiszesz. I nie chodzi mi tu o to, że ma być śmiertelnie poważnie czy sztywno. Język powinien po prostu pasować do strony, bloga czy firmy, którą opisujesz. Jeżeli to marka młodzieżowa, a docelowym odbiorcą jest właśnie młodzież, to wszelkiego rodzaju młodzieżowe zwroty będą tu jak najbardziej na miejscu. Ich brak byłby wręcz dziwny. Jeżeli jednak jest to marka skierowana do dorosłych i poważnych osób, a prezentowany produkt lub usługa również są poważne, to “śmieszkowanie” będzie raczej strzałem w kolano, niż ekstrawaganckim posunięciem.
Stosowane zwroty
Są pewne utarte zwroty. “Jasne jak słońce” czy “Słodkie jak miód”, które powodują, że tekst jest nudny “jak flaki z olejem” 😉 Warto pokusić się o zastosowanie całkiem nowych, oryginalnych zwrotów. Wówczas klient będzie wiedział, że ma do czynienia z osobą oryginalną, otwartą, pomysłową i kreatywną. Takie rozwiązania przykuwają uwagę, powodują, że w tłumie innych, podobnych do siebie produktów czy usług, klient zapamięta właśnie Ciebie. To może być zaledwie jedno zdanie na cały tekst. Ważne, by to właśnie zdanie wbiło się w świadomość i pamięć Twojego potencjalnego klienta.
Korzyści
W trakcie tworzenia tekstu na stronie “O mnie” warto też przemycić korzyści, jakie Twój klient otrzyma ze współpracy z Tobą. Tylko na bogów! Nie wprost!
Pracując ze mną, zyskasz…
To nikogo nie przekona. Napisz, że działasz szybko, więc zlecenia realizowane są natychmiast po przyjęciu, że starasz się ich nie kolejkować. Napisz, że osobiście wybierasz materiały do produkcji zabawek, zwracając uwagę na kraj ich pochodzenia i jakość wykonania. Nie podawaj niczego na tacy, bo to jest nieskuteczne. Klienci tego nie zapamiętają. Napisz, że z obopólną satysfakcją pracowałeś dla… to mówi o tym, że jesteś profesjonalistą, bez używania tego słowa. Pokaż korzyści, ale wnioski niech klient wyciągnie sobie sam.
Tak naprawdę, to nie jest o Tobie
To prawda stara jak świat. Klient chce wiedzieć, z kim ma do czynienia, ale w kontekście własnych korzyści. Nie chce znać Twojego dzieciństwa i smaku ulubionej zupy. Chce wiedzieć, czym dysponujesz, by on zyskał na współpracy z Tobą. Pisząc, że pracujesz dla znanej marki – on wie, że może Cię sprawdzić, zweryfikować, co za tym idzie, może Ci zaufać. Pisząc, że masz za sobą kurs, wie, że masz podstawy teoretyczne do wykonywania powierzonych Ci zadań. Ze swojego życiorysu i doświadczenia wybierz te informacje, które będą użyteczne dla Twojego klienta. Wtedy przekonasz go do siebie bez przekonywania.
Finisz
Najtrudniej jest kończyć 🙂 To prawda, ale na stronie “O mnie” zakończenie jest niezwykle ważne. Musisz subtelnie ale zdecydowanie zachęcić do działania. Zaprosić do podjęcia aktywności. Nie bój się lekko popchnąć swojego potencjalnego klienta, ale miej wyczucie, by nie popchnąć go zbyt mocno. Umiar jest tutaj kluczowym słowem. Postaraj się też zachęcić do tego działania w sposób zaskakujący, oryginalny.
Tworzenie strony “O mnie” nie jest łatwe. Jednak jej staranne przygotowanie może zdziałać prawdziwe cuda. Przykładem mogę być ja 🙂 Od momentu, gdy zmieniłam opis z nudnego i sztampowego na ten, który jest teraz (choć on też wymaga małej korekty) liczba zapytań o możliwość zrealizowania przeze mnie zlecenia wzrosła dwukrotnie 🙂
Najtrudniejsza dla mnie część stawiania strony, to właśnie stworzenie tej zakładki… Dlatego “o mnie” napisał ktoś inny. Miał prościej ;D
Doskonałe rozwiązanie 🙂